Reszta rodzinki
Zapewne wielu z was uważa zwierzęcych domowników za członków rodziny. Ja jestem jedną z takich osób. Kocham psy,koty,świnki morskie no długo by wymieniać. Postanowiłam Wam kochani przedstawić naszych futrzanych członków rodziny.
Nasz kot-Rademenes niestety już go nie ma z nami ale jeszcze cały czas mocno za nim tęsknimy, Kasia ciągle go wymienia jak liczy ile nasza rodzinka ma członków. No więc dlatego chciałam go krótko wspomnieć. Rademenes co nie spełniał 7 życzeń ale był kochanym kotem. Bardzo spokojny przytulas,reagował na swoje imię długim miauczeniem jakby chciał pogadać. Uwielbiał dzieci i to nieważne w jakim wieku. Tęsknimy ....
Nasz kolejny domownik to pies-Akira. Jest z nami ponad rok. Miała juz półtora roku kiedy zamieszkała u nas. Jest to mieszaniec husky z labradorem. Husky zawsze były dla mnie najpiekniejszymi psami i zawsze marzyłam o takim psie.
Jest to szalona dusza, wciąż jeszcze drzemie w niej szczeniak hahaha!!!
No ale jest nadzwyczaj troskliwa i delikatna wobec dzieci. Jak ktoś się pojawi przy bramie to szczeka w obronie ale tak naprawdę chce żeby zwrócić na nią uwagę,podejść i pogłaskać. Jest przekochana( czasem mnie to martwi bo jeszcze mi ją ktoś ukradnie ).
Ta cholera nawet u weterynarza jest spokojna i grzeczna aż w szoku jestem. Poprzedni nasz pies no niestety był co do tego lekko uprzedzony u weta bo aż 3 panie musiały go trzymać smyczami bo nie dał sobie zastrzyku zrobić.
Nasze dzieci ją uwielbiają zresztą dzieci to raczej lubią zwierzaki.
Zabawki w błotku uwielbia najbardziej, ale jak potem ma się wykapać to jęczy bo bardzo nie lubi mycia. Taka dziewucha na opak hahaha.
Nie wiem jak wy ale ja uważam, że jeżeli są warunki to powinno być zwierzątko w domu. Ja zauważyłam wiele plusów. Przede wszystkim dzieci napewno lepiej się rozwijają, uczą sie obowiązków i myslę, że szacunku do zwierząt również. Dla mnie również jest powód ,żeby ruszyć dupsko z domu na spacer z psem i dodatkowo gimnastyka dla mnie. No a jak pamiętacie postanowienie noworoczne więcej ruchu i to codziennie i tego się trzymamy. Dajcie znać jak to u was? Czy macie zwierzaki w domku? Czy są one potrzebne?Czy są fajnym dodatkiem? Co o tym myslicie?
